Parafia pw. MB Dobrej Rady w Prokocimiu - Kraków

Adres: al. Adolfa Dygasińskiego 44A, 30-820 Kraków, Polska.
Telefon: 126502701.
Strona internetowa: parafiaprokocim.pl.
Specjalności: Kościół katolicki, Kancelaria.
Inne ważne informacje: Parking dostępny dla osób na wózkach, Wejście dostępne dla osób na wózkach.
Opinie: Ta firma ma 461 recenzji na Google My Business.
Średnia opinia: 4.4/5.

Lokalizacja Parafia pw. MB Dobrej Rady w Prokocimiu

Parafia pw. MB Dobrej Rady w Prokocimiu to kościół katolicki znajdujący się w Krakowie, przy al. Adolfa Dygasińskiego 44A. Jest on łatwo dostępny, gdyż posiada parking dla osób na wózkach i wejście dostępne dla osób na wózkach. Można go skontaktować pod numerem 126502701 lub odwiedzić oficjalną stronę internetową parafiaprokocim.pl.

Parafia ta oferuje usługi kancelarii, dzięki czemu można skorzystać z pomocy duchownej i administracyjnej. Jest ona dobrze oceniana przez wiernych i odwiedzających, co potwierdzają 461 recenzji na Google My Business z średnią oceną 4.4/5.

Położenie parafii w samym centrum Krakowa, przy ulicy o dobrej dostępności komunikacyjnej, czyni ją dogodną do odwiedzenia zarówno dla mieszkańców, jak i turystów. Wokół kościoła znajdują się również inne interesujące miejsca, dzięki czemu można łączyć wizytę w parafii z zwiedzaniem miasta.

Parafia pw. MB Dobrej Rady w Prokocimiu to miejsce, w którym można nie tylko praktykować wiarę, ale również skorzystać z pomocy duchownej i administracyjnej. Zapraszamy do kontaktu ze wspólnotą poprzez oficjalną stronę internetową, gdzie znajdziesz wszystkie niezbędne informacje i kontakty.

Recenzje dla Parafia pw. MB Dobrej Rady w Prokocimiu

Parafia pw. MB Dobrej Rady w Prokocimiu - Kraków
Kitsune
3/5

Z zewnątrz nieciekawy, po prostu brzydki ale w środku przepiękny i tyle bo to moje subiektywne odczucie i względy estetyczne. Jestem zdania że Kościół powinien być otwarty dla każdego, a spotkałam się w nim tylko z przykrymi sytuacjami, raz bo ubrałam się na czarno a drugi raz byłam ciągle obserwowana, bo według pewnej pary byłam dziwna i niebezpieczna tylko dlatego, że byłam jedyna młoda osoba w środku.

Parafia pw. MB Dobrej Rady w Prokocimiu - Kraków
Domi
1/5

Posprzątacie śmietnik z handlu lipcowego -chemia z Niemiec? Podatki zapłacone? Powiedzcie wariatkom z Kozłówka że Bóg kocha każdego i nie muszą klękać wychodząc z tunelu strachu obszczanego i z rozpadającymi się budami !!!!! Bo to wygląda idiotycznie.

Aa i śmietniki obok to można by opróżnić bo śmierdzą coś dla Pana od siebie zróbcie lenie !!!!

Parafia pw. MB Dobrej Rady w Prokocimiu - Kraków
Kitaj Rusek
4/5

Parafialny kościół rzymskokatolicki był budowany w latach 1932-1957. Kościół zbudowany jest z cegły, posiada dwa ołtarze oraz jedną wieże, która została wybudowana w 2016 roku. W środku jest dużo miejsca a gdy jest msza to na spokojnie można stać na zewnątrz, gdyż wszystko dobrze słychać. Dobry dojazd komunikacją miejską, dodatkowo obok kościoła znajduje się obszerny parking.

Parafia pw. MB Dobrej Rady w Prokocimiu - Kraków
Damian Adamek
4/5

Parafia Matki Bożej Dobrej Rady.
Budowa kościoła trwała 25 lat. Rozpoczęto ja według projektu Zygmunta Gawlika i Izydora Stella-Sawickiego. Od 1948 kontynuowano ją według zmienionego projektu Adolfa Szyszko-Bohusza. Został on poświęcony przez Eugeniusza Baziaka 24 listopada 1957. Wnętrze projektowali Wiktor Zin oraz Zdzisław Pabisiak.

Parafia pw. MB Dobrej Rady w Prokocimiu - Kraków
SztachuSztach
5/5

Wrażliwy ksiądz i dobry organista. Zakrystianin również ok. Kościół przedziwny. Kolorowy. Muszę kiedyś zawitać do niego w pełnym słońcu

Parafia pw. MB Dobrej Rady w Prokocimiu - Kraków
Krzysztof Nowek
5/5

Próba zrobienia nowego kościoła w starym stylu, która nawet się udała. Bardzo ładne wizerunki świętych i błogosławionych okolone witrażami w okiennicach oraz historia Jezusa na suficie. Polecam.

Parafia pw. MB Dobrej Rady w Prokocimiu - Kraków
SLIWKA SLIWEK
5/5

O kościołach sie nie wypowiadam AMENT

Parafia pw. MB Dobrej Rady w Prokocimiu - Kraków
Filip S
1/5

Masakra

6 rano i półgodzinne dzwonienie i śpiewy na całą okolicę. Rozumiem, że dla wielu osób jest to święto, ale dla wielu także nie jest. Nie każdy chce brać udział w nabożeństwie a każdy jest do tego pośrednio zmuszony. I nie mówimy tutaj o chwili dzwonienia tylko o półgodzinnej ( póki co! Bo będzie przecież jeszcze trwać ) sesji. Panowie ogarnijcie się tam, czcijcie Boga jak pokorni Chrześcijanie a nie uprzykrzajcie życia ludziom dookoła. Ludziom - dodam - którzy pracują (także i w noce) i którzy dzięki waszym popisom wokalnym i nie tylko, tracą jedną z niewielu szans na wyspanie się.

Go up