Sklep Charytatywny Fundacji Sue Ryder - Złota - Warszawa

Molly M.

Zdecydowanie odradzam, nasza dzisiejsza wizyta niestety będzie ostatnią. Weszliśmy do sklepu, żeby upolować rzeczy w przystępnej cenie oraz żeby wesprzeć fundację, ale niestety przytrafiła się nam niemiła sytuacja. Pani na kasie nabiła jedną z książek po pełnej cenie zamiast po cenie z promocji, która dzisiaj obowiązywała (-50% książki). Oczywiście takie sytuacje się zdarzają, więc po zauważeniu tego po ok. 30 sekundach wróciliśmy do Pani z prośbą o korektę. Jakież było moje zdziwienie, że Pani nie odda nam należnej kwoty bo cytuję „nie mamy zwrotów” 🙂 Nie chciałam książki zwracać, chciałam ją kupić po cenie jaka obowiązywała w tym dniu. Pani zaczęła tłumaczyć, że ona nie ma jak oddać tej kwoty bo nie robią zwrotów… żenada i naciąganie. Bardzo nie polecam jak ktoś nie chce psuć sobie nerwów. W zamian Pani na koniec dodała, że możemy sobie wybrać coś dodatkowego w tej cenie jednak nic wcześniej nie wpadło nam w oko, więc nie chcieliśmy się zgodzić na takie rozwiązanie. Chcieliśmy odzyskać pieniądze za źle nabity towar. Jeśli tak jak twierdzą nie mogą zrobić zwrotu środków w takiej sytuacji (co powinno być niezgodne z prawem) to kto wie czy nie jest to stała praktyka w tym miejscu. STANOWCZO ODRADZAM ZAKUPY TUTAJ. Jest masa innych, przyjaznych sklepów charytatywnych, które działają przejrzyście i z przyjemniejszą obsługą.

Renata L.

Sklepy charytatywne Sue Ryder to wyjątkowe miejsca, które łączą zakupy z pomaganiem. Uwielbiam je za różnorodność asortymentu – zawsze można znaleźć coś unikalnego, od książek i ubrań po piękne dekoracje do domu. Ceny są bardzo przystępne, a świadomość, że moje zakupy wspierają osoby potrzebujące, sprawia, że czuję się częścią czegoś większego.

Dodatkowo podoba mi się ekologiczne podejście, bo kupując w Sue Ryder, przyczyniam się do ograniczania marnotrawstwa i promowania ponownego wykorzystania rzeczy. Obsługa zawsze jest pomocna i uprzejma, co tylko umila wizyty. Gorąco polecam – to idealne połączenie dobrej jakości, niskiej ceny i szczytnego celu!

Powaga

Z sieci sklepów charytatywnych Sue Ryder korzystamy od dłuższego czasu. Do tego punktu wybraliśmy się dzisiaj po raz pierwszy. Zachęceni promocją -50% między innymi na książki wybraliśmy trzy pozycje. Po zakupie okazało się że Pani podliczająca nas na kasie nie nabiła rabatu na jedną z książek i zamiast 10 zł zapłaciliśmy za nią 20 zł. Dosłownie 30 sekund po wyjściu ze sklepu wróciliśmy aby poprosić wyrównanie tego błędu kasjerki. Pani powiedziała że polityka sklepu nie uwzględnia ,,zwrotów" i nie odda nam pieniędzy. Nigdy wcześniej nie spotkałem się z sytuacją gdy przez błąd kasjera są kradzione pieniądze klientom, a pracownicy chamsko robią z ludzi głupków wmawiając, że nie można zwrócić tak zajętych środków. Tym bardziej, że nie chcieliśmy tej książki zwrócić lecz odzyskać bezprawnie zabrane pieniądze. W każdym innym sklepie nieważne jakiej branży po pomyłce w kwocie można zawsze odzyskać środki. Przykro mi że przez wiele miesięcy wspieraliśmy fundację Sue Ryder tylko po to żeby zostać tak potraktowanym. Całe szczęście, że w Warszawie jest pełno sklepów charytatywnych, które nie traktują klientów z pogardą jednocześnie oferując produkty w niższych cenach.

Karol

Wspaniała energia w sklepie, bardzo pomocny personel. Różnorodność na sklepie oraz ceny FANTASTYCZNE.
Nowa przestrzeń aurorom, świetna inicjatywa. Absolutnie miejsce do stałego odwiedzania. polecam serdecznie 10/10

Jakub S.

Z całego serca polecam
Świetnie zaopatrzony na różnorakie prezenty dla znajomych i dużo książek, gry planszowe, trochę ubrań, porcelany, dekoracji, akcesoriów i bibelotów

Olga K.

‼️SKLEP ZAMKNIĘTY ‼️
-> inne lokalizacje: Al. Zjednoczenia 1, Bagatela 15, Stępińska 3

Hania R.

Świetne miejsce! Bardzo fajny asortyment z wieloma rzeczami do wyboru w dobrych cenach i przemiła obsługa. Zdecydowanie polecam, jeszcze tu wrócę! 🫶🏻

Dariusz P.

Myślę że ten sklep charytatywny powinien funkcjonować w Vitkacu, ceny jak stamtąd, szalik (bez szaleństw i marki) 30 zł. Torebka skórzana, mocno po przejściach 180zl. Tak właśnie wyglądaja działania charytatywne w Polsce. Jeśli naprawdę nie masz co robić z kasą i koniecznie chcesz tam pójść "POMÓC" zatrzymaj lepiej biedna staruszkę na ulicy i daj jej na jedzenie!